9/2017
pierwsze podejście do mediowej okładki kalendarza
marzył mi się taki od dawna
w ruch poszły całe skromne zapasy mediowe
( gesso, pasta strukturalna, 3 farbki, 3 mgiełki i kilka tuszy splash , perełki w płynie )
koronki , maski , kwiatki, tekturki , kulki szklane , inka gold i powstał on
mój pierwszy kalendarz z mediową okładką
mam nadzieję, że przebrnęliście przez te wszystkie zdjęcia
strasznie trudno mi się go fociło
buro szaro i ponuro wszędzie , a żarówki nie chciały ze mną współpracować .
Kalendarz wysyłam go na dwa wyzwania :
w Artimeno
i Fabryce Weny
( linia kwiaty, tekturka, koronka )
Pozdrawiam :)
Nie jestem fachowcem, ale wiem, co mi się podoba, albo nie podoba. Twoje dzieło bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńTo podobnie jak ja ;) Dziękuję .
UsuńEksplozja kolorów. Aż trudno uwierzyć, że to Twój pierwszy kalendarz, który zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńW każdym razie życzę Ci tak barwnego i ciekawego roku jak ta okładka.
Dziękuję za udział w wyzwaniu Artimeno. Pozdrawiam. Kasia.
Dziękuję :)
UsuńJak na pierwsze podejście to wyszło bardzo fajnie! Dziękuję za udział w wyzwaniu Fabryki Weny!
OdpowiedzUsuńja jestem zachwycona :) jest czadowo :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Fabryki Weny!
OdpowiedzUsuń