marzyłam o jego zrobieniu od kilku lat
zawsze jednak zaskakiwał mnie grudzień
w tym roku pomogła kwarantanna
i jest powstał mój pierwszy kalendarz adwentowy
strasznie trudno mi go obfocić , niestety pracownia
jest ciemna a lampy masakrują efekt
na żywo wygląda zdecydowanie piękniej .
Powstał z papierowych torebek ozdobionych stemplami i złotym pudrem do embossingu
no i oczywiście na koniec chlapanie
oczywiście kalendarz jest fantem na charytatywny bazarek
na utrzymanie bezdomnych zwierzaków,
a przy okazji leci na wyzwanie
bo jego głównym elementem są odbicia stempli
pozdrawiam cieplutko
Rudzia